środa, 25 czerwca 2014

Wakacje, wyjazdy, późne wstawanie, z cukrzycą na pierwszym planie! :))

Cześć Kochani!
Macie już wakacje, urlopy ?
Ja od dziś oficjalnie mogę powiedzieć, że mam wolne, chociaż w domu siedzę już prawie miesiąc, to do napisania miałam jeszcze parę sprawdzianów, także co jakiś czas zmuszona byłam pojawić się w szkole  :)
To wszystko na szczęście już za mną !
Jeszcze w sumie porządnie się nie wyspałam, Mama albo ktoś z rodzeństwa budzą mnie codziennie o koło 10, żebym zjadła śniadanie i zmierzyła cukier. To jest trochę denerwujące, bo przecież nie ma nic fajniejszego jak cisza i spokój, ciemno w pokoju i dłuuuuuuuuuuuugi sen. Z drugiej strony wiem jednak, że chcą dla mnie dobrze, bo potem cukry zaczynają wariować i rozregulowywują się, a jak już wiecie 'ogarnięcie' ich wcale nie jest taką prostą rzeczą. 

W sobotę 21 czerwca organizowałam swoją 18-stkę dla znajomych. Świetna impreza, świetni ludzie. Dziękuję jeszcze raz wszystkim co byli, za obecność, za świetną zabawę, za cudowne prezenty, a także za osiemnastkę 'po osiemnastce' ;) Dziękuję moim Szoferom i w ogóle wszystkim! :)
 Zdjęcia będę miała dzisiaj późnym wieczorem, więc pewnie kilka z nich pojawi się w następnym moim poście.

W sobotę Koło 'Słodziaków' z Piły organizuje wycieczkę do Kołobrzegu. Postanowiłam zrobić przyjemność Julce i zabrać ją tam ze sobą, boję się tylko, że mała Gaduła mnie zagada :)
To mój pierwszy taki wyjazd ( nie licząc zeszłorocznej kolonii z Moimi Słodziakami :) ) 
Oczywiście w odpowiednim momencie pojawią się tutaj zdjęcia z tego wyjazdu  ; )

Zbliża mi się też termin hospitalizacjii...Tak właśnie patrze na kalendarz, zostały 2 tygodnie, masakra.
Niestety nie będę tam w tym samym czasie co Weronika. Mam nadzieję chociaż, że będzie tam ktoś w moim wieku, bo ciężko jest wytrzymać kilka dni w towarzystwie chociażby zbliżonym wiekiem do swojego...
Dobrze, że mam tak dobrego Braciszka i dzięki niemu mam tam chociaż dostęp do internetu, do kontaktu ze światem i przede wszystkim z WAMI ! :)
Będę meldowała się na bieżąco- obiecuję już dzisiaj! :)

Pamiętajcie jednak, że cukrzyca musi być na pierwszym miejscu. Mówię tutaj do moich Słodziaków.
Wakacje, ferie, cokolwiek zawsze spędzicie ze swoją słodką przyjaciółką - nie zróbmy jej krzywdy! :)

Wyjazd na praktyki w Niechorzu też przesunął się nam o tydzień, tym samym i tydzień później wrócimy ;)
W tym miejscu też obiecuję, że będziemy w stałym kontakcie, a postów nie zabraknie. 
W miejscu zakwaterowania będę miała stały dostęp do sieci internetowej, więc nie muszę się o to martwić :)

Bałam się, że Julka z Leosiem po miesiącu rozłąki zapomną jak Ciotka wygląda. No ale chyba nie zdążę jednak za nimi zatęsknić. Słodziaki przyjeżdżają wraz z moją Mamą i Ciocią na tydzień do Niechorza, więc po pracy będę mogła spędzić z Nimi troszkę czasu :)

Kolejną sprawą jest to, że mam mały dylemat, co zrobić z kursem na prawo jazdy. Czy zacząć go już teraz, czy na spokojnie po powrocie, we wrześniu. Szczerze przyznaję, że chciałabym mieć ''prawko'' w ręce jak najszybciej, no ale niestety pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie przeskoczyć, a szkoda.

Chciałabym podziękować Wam też za ciepłe słowa, które otrzymała Justyna w Waszych komentarzach. Myślę, że się ucieszyła :)


Wczoraj na facebooku napisałam Wam, że zaczął się już sezon jagodowy.
Jak też wspomniałam 100g tego owocu ma 0,95 WW. Jagody są lekkie, więc 100g to nawet dużo ;)
Możecie z nich przyrządzać koktajle, sosy, musy czy herbaty. Ja postanowiłam zrobić wczoraj pieczone gofry. Idzie zakupić do tego specjalne formy do piekarnika co zastąpi nam smarowanie gofrownicy tłustym olejem za każdym razem gdy lejemy ciasto.

Poniżej podaje Wam przepis:

Składniki ( na 8 gofrów) :
  • 3 jajka (oddzielić żółtko od białka)
  • 250 ml mleka
  • 175 g mąki
  • szczypta soli
  • 5 g proszku do pieczenia
  • 70 g masła
  • ( w przepisie nie ma cukru, gofry można spożywać także na ostro, np z sosami )

 Sposób przygotowania:
  • w dużej misce wymieszać razem: żółtka, mleko, mąkę, sól i proszek do pieczenia
  • w rondelku roztopić masło, dodać do masy
  • białka ubić na sztywną pianę i za pomocą łyżki delikatnie wymieszać z masą
  • ciasto umieścić w formie sylikonowej i piec 11 minut w termoobiegu w temperaturze 220 stopni celsjusza 
  • gofry wyjąć z form i piec na ruszcie jeszcze około 4 minut żeby zrobiły się chrupiące








Uciekam zmierzyć cukier i wymienić zbiorniczek z isuliną, bo pompa 'piszczącym' alarmem właśnie się jej domaga :)
Hejaaa, dobranoc :*



' Bo blada pupa nam zostanie
Należy wreszcie odpocząć
Trzeba się jakoś rozerwać
Nie ma to jak się odciąć
Jakieś kurorty odwiedzić


Ty i ja , na wakacje jedziem na wakacje! :) ' 

 




Macie jeszcze mojego 'Amstaffa' :D

 

4 komentarze:

  1. p.s. Śliczny ten twój piesek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz linka do sklepu z takimi formami :)?? czy są one z Tupper warre? bo te co znalazłem w necie są po 130 zł.... /Kacper

    OdpowiedzUsuń